Zerwij z nałogiem już dziś!
Zadzwoń: +48 784 441 285



Jak i co piją Polacy? Statystyki alkoholizmu w Polsce

Alkohol jest jedną z najpopularniejszych używek na świecie. W wielu krajach istnieją regulacje dotyczące jego produkcji, sprzedaży i spożywania. Zasadniczo jednak napoje alkoholowe można pić legalnie, bez większych ograniczeń – co nie oznacza, że bez konsekwencji. Alkohol etylowy jest substancją toksyczną o działaniu psychoaktywnym. Choć okazjonalne sięganie po butelkę zwykle nie wiąże się ze szkodami – zdrowotnymi czy społecznymi – bardzo łatwo przekroczyć granicę. Wówczas picie trunków staje się ryzykowne, a nawet niebezpieczne. Niestety statystyki dotyczące spożycia alkoholu w Polsce są na to najlepszym dowodem.


Czy alkohol można pić w bezpieczny sposób?

Jak wskazują wyniki badań przeprowadzonych przed trzema laty przez Centrum Badania Opini Społecznej (CBOS), większość Polaków jest przekonana, że pije alkohol bezpiecznie. Tymczasem według Światowej Organizacji Zdrowia (World Health Organization, w skrócie – WHO) nie istnieje coś takiego, jak bezpieczna dawka alkoholu. Można mówić jedynie o piciu niskiego ryzyka.

Zgodnie z opinią WHO dawki alkoholu, których wpływ na organizm można uznać za znikomy (niewyrządzający żadnych szkód), to w przypadku mężczyzn 40 g, a kobiet – 20 g czystego etanolu dziennie, spożywanego nie częściej niż 5 razy tygodniowo. „Bezpieczna” dzienna dawka napojów alkoholowych dla statystycznej kobiety to:

  • jedna półlitrowa butelka piwa o mocy 5%,
  • 200 ml wina (1,5–2 kieliszki) o mocy 12%,
  • 60 ml wódki (1–2 kieliszki) o mocy 40%.

Przeciętny mężczyzna może wypić dwukrotnie więcej. Osoby obu płci powinny zachować w tygodniu co najmniej dwa dni całkowitej abstynencji. W takich przypadkach można mówić o piciu obarczonym niskim ryzykiem szkodliwych konsekwencji zdrowotnych i społecznych. Ile piją Polacy? Według CBOS 54% badanych twierdzi, że „bardzo mało”, a 44% – że „w normie”. W grupie osób pijących alkohol tylko 1% respondentów przyznało, że pije za dużo (1% nie potrafił ocenić swojego stylu picia).

Statystyka jak często piją Polacy

Jakie jest faktyczne spożycie alkoholu w Polsce?

Aktualnie średnie spożycie alkoholu w Polsce to około 11,7 l rocznie, czyli 225 ml (inaczej – 180 g) czystego etanolu tygodniowo. Oznacza to, że statystycznie na każdą osobę powyżej 15. roku życia przypada np. 9 piw tygodniowo. Biorąc pod uwagę, że pewien odsetek społeczeństwa rzeczywiście sięga po napoje alkoholowe okazjonalnie, osoby, które od alkoholu nie stronią, piją znacznie więcej, niż wskazują na to dane statystyczne. Nietrudno policzyć, że tym samym wykraczają poza wytyczne WHO dotyczące „picia niskiego ryzyka”.

Badanie przeprowadzone trzy lata temu przez firmę Synergion wykazało, że Polacy codziennie kupują 3 miliony tzw. małpek (butelek zawierających 100 ml wódki), z czego milion do południa. W okresie od kwietnia 2021 do marca 2022 roku (czyli przed znacznym wzrostem cen alkoholu) łączna kwota krajowych wydatków na trunki wynosiła aż 40,4 miliarda złotych. Może to dowodzić, że rozmaite statystyki dotyczące ilości i częstotliwości spożycia alkoholu w Polsce są mocno zaniżone. W badaniach sondażowych nie udaje się bowiem uchwycić osób, które mają poważny problem z alkoholem, co ukrywają przed innymi – a często nawet przed sobą.

Statystyki kupna i spożycia alkoholu w polsce

Jak Polacy wypadają na tle innych narodowości?

Obecnie wszyscy mieszkańcy Ziemi wypijają ponad 35,7 miliardów litrów czystego alkoholu rocznie. Oznacza to, że w ciągu roku na całym świecie na osoby powyżej 15. roku życia przypada statystycznie 6,2 l etanolu. Już tylko taki bardzo ogólny szacunek pozwala zauważyć, że spożycie alkoholu w Polsce jest zdecydowanie wyższe od średniej światowej. Pochylmy się jednak nad bardziej precyzyjnymi danymi.

Z opublikowanego w 2021 roku raportu Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju – uwzględniającego 49 krajów świata – wynika, że najmniej alkoholu spożywa się w Indonezji i Turcji (≤1,5 l czystego alkoholu na obywatela rocznie). Najwyższe spożycie (≥11 l czystego alkoholu na obywatela rocznie) odnotowano w Łotwie, Czechach i Litwie. Polska uplasowała się na 7. miejscu tego zestawienia, wyprzedzając m.in. Rosję. Na tle samych tylko krajów europejskich (średnie spożycie alkoholu w Europie jest najwyższe spośród wszystkich kontynentów) Polska wypada równie niekorzystnie, od lat utrzymując się w pierwszej dziesiątce.

Mężczyzna pogrążony w uzależnieniu od alkoholu

Co piją Polacy?

O tym, jak wygląda spożycie alkoholu w Polsce, wiele mówi też rodzaj wybieranych trunków. Polacy zdecydowanie najczęściej sięgają po piwo. W 2019 roku ten napój alkoholowy preferowało średnio 39% społeczeństwa, choć w tej grupie zdecydowanie przeważają mężczyźni. Prawie połowa pijących alkohol kobiet częściej wybiera wino, niemniej łączna liczba entuzjastów takich trunków to tylko 25% dorosłej populacji. Około 16% preferuje wódkę, a 11% – alkohole wysokogatunkowe, takie jak whisky czy koniak. Pozostały odsetek wybiera inne napoje – np. popularne miksy piwa i lemoniady.

Czy fakt, że najczęściej spożywany alkohol w Polsce to piwo, jest powodem do optymizmu? Wydawać by się mogło, że tak – piwo należy do najsłabszych (jeśli chodzi o zawartość czystego etanolu) dostępnych na rynku trunków. Niestety takie myślenie jest pułapką. Wielu Polaków nawet nie zdaje sobie sprawy, jaką dawkę czystego alkoholu przyjmuje, wypijając towarzysko 2–3 piwa. Często wręcz można spotkać się z opinią, że „piwo to nie alkohol”. Być może właśnie w odpowiedzi na pytanie, co piją Polacy, tkwi wyjaśnienie niepokojącego faktu, że mało kto w Polsce ma poczucie, że pije za dużo.

Czy fakt, że najczęściej spożywany alkohol w Polsce to piwo, jest powodem do optymizmu? Wydawać by się mogło, że tak – piwo należy do najsłabszych (jeśli chodzi o zawartość czystego etanolu) dostępnych na rynku trunków. Niestety takie myślenie jest pułapką. Wielu Polaków nawet nie zdaje sobie sprawy, jaką dawkę czystego alkoholu przyjmuje, wypijając towarzysko 2–3 piwa. Często wręcz można spotkać się z opinią, że „piwo to nie alkohol”. Być może właśnie w odpowiedzi na pytanie, co piją Polacy, tkwi wyjaśnienie niepokojącego faktu, że mało kto w Polsce ma poczucie, że pije za dużo.

Alkoholizm w Polsce – kogo dotyczy problem nadużywania alkoholu?

Alkohol jest substancją silnie uzależniającą. Niemniej jego nadużywanie nie musi automatycznie prowadzić alkoholizmu – nie wszyscy, którzy piją zbyt dużo lub zbyt często, są uzależnieni. Szacuje się, że alkoholizm w Polsce dotyczy około 2% społeczeństwa – tylko i aż, bo mowa o 800 tysiącach osób! Wbrew stereotypom problem alkoholowy nie dotyczy głównie niższych warstw społecznych. Alkoholizm to bardzo demokratyczna choroba – może dotknąć każdego.

Statystyki dotyczące alkoholizmu w Polsce wskazują, że poważne zaburzenia związane z uzależnieniem od alkoholu najczęściej stwierdza się u mężczyzn w średnim wieku – pracowników niższego szczebla lub bezrobotnych, żyjących na niewysokim poziomie ekonomicznym. Nie można jednak stwierdzić istnienia jednoznacznej korelacji pomiędzy problemem alkoholowym a pozycją zawodową, wykształceniem czy zasobnością portfela. Drugą grupą pod względem częstotliwości występowania zaburzeń związanych z nadużywaniem alkoholu są zamożni menedżerowie i profesjonaliści: dziennikarze, lekarze, inżynierowie… Kobiet uzależnionych od alkoholu jest w Polsce około czterokrotnie mniej niż mężczyzn. Najwięcej przypadków alkoholizmu odnotowuje się jednak wśród tych wysoko wykwalifikowanych, piastujących kierownicze stanowiska.

Jakie są szanse na wyjście z nałogu?

Jak widać, statystyki dotyczące alkoholu w Polsce są dość ponure. Prognozy na przyszłe lata również nie przedstawiają się optymistycznie. Przykładowo średnie roczne spożycie alkoholu w Polsce tylko przez ostatnie sześć lat wzrosło z 10,4 l do 11,7 l! Tendencja wzrostowa utrzymuje się od wielu lat.

Równie niepokojące są dane dotyczące osób uzależnionych od alkoholu. Ponieważ tylko nieliczne z nich zgadzają się wziąć udział w ankietach i udzielić rzetelnych odpowiedzi na zadawane pytania, wiedza o skali problemu z pewnością nie jest kompletna. Wiadomo jednak na przykład, na podstawie obserwacji prowadzonych przez ośrodki leczenia uzależnień, ilu alkoholików wychodzi z nałogu. Statystyki wskazują na zaledwie 30% osób, które poddały się leczeniu.

Osoby, które w ogóle nie szukają pomocy, to nie tylko te niezdolne do racjonalnej oceny swojego problemu czy nieświadome istniejących możliwości terapii. Wielu ludzi nie podejmuje działania z obawy przed stygmatyzacją. Choć o uzależnieniach mówi się obecnie coraz więcej, alkoholizm Polsce wciąż pozostaje tematem tabu. Częściej rozpatruje się go jako problem moralny niż medyczny. Tymczasem alkoholizm to choroba i wymaga leczenia.

Pierwszym ważnym krokiem, jaki trzeba wykonać w walce z nałogiem, jest utrzymanie abstynencji. Tylko na trzeźwo można podjąć świadome wybory dotyczące reszty życia – wolnego od nałogu. Dla wielu uzależnionych ten krok zdaje się barierą nie do przeskoczenia. Te osoby zapraszam do mojego gabinetu w Puszczykowie pod Poznaniem. To dobre miejsce, by dyskretnie i bezpiecznie poddać się zabiegowi tzw. wszywki alkoholowej, czyli implantacji Disulfiramu. Preparat ten wywołuje awersję do alkoholu i ułatwia wytrwanie w trzeźwości.

Źródła:

  • Global status report on alcohol and health 2018, https://www.who.int/publications/i/item/9789241565639
  • Alcohol consumption, https://data.oecd.org/healthrisk/alcohol-consumption.html
  • Konsumpcja alkoholu w Polsce, https://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2019/K_151_19.PDF
  • Occupational position and alcohol use disorders in Poland, https://www.researchgate.net/publication/350823352_Occupational_position_and_alcohol_use_disorders_in_Poland
  • Milion małpek przed południem, https://www.rp.pl/przemysl-spozywczy/art1395111-alkohol-milion-malpek-przed-poludniem

Masz dość? Pragniesz rzucić nałóg alkoholowy?
Potrzebujesz profesjonalnego wsparcia?


Zapraszam do kontaktu! Jestem, by Tobie pomóc.

+48 784 441 285