Disulfiram to preparat, w którym substancją czynną jest disulfiramum – związek będący głównym składnikiem wycofanego w 2009 roku Esperalu. Jego nazwa tak głęboko przeniknęła do potocznego języka, że omalże stała się synonimem wszywki alkoholowej. Zdarza się, że posługują się nią nawet lekarze. Obecnie preparat został dostosowany do wymogów unijnych i oficjalnie posiada nową nazwę. Disulfiram nie stanowi leku na alkoholizm. Może jednak wydatnie wspomóc walkę z nałogiem u osób, które są zdecydowane ją podjąć.
Preparat zawiera substancję, która blokuje enzym (dehydrogenazę aldehydową) uczestniczący w metabolizmie alkoholu. W konsekwencji po jego spożyciu w organizmie gromadzi się aldehyd octowy – związek, który odpowiedzialny jest za złe samopoczucie, jakiego często doświadcza się po wypiciu zbyt dużej ilości trunków (tzw. kaca). W normalnych warunkach aldehyd octowy ulega szybkiemu rozkładowi. Pod wpływem Disulfiramu jego działanie utrzymuje się dłużej (nawet do 10 godzin) i jest o wiele silniejsze. Powoduje nie tylko nieprzyjemne nudności czy bóle głowy, ale też duszność, skoki ciśnienia, stany lękowe. Dalsze spożywanie alkoholu może być nawet śmiertelnie niebezpieczne, co dla wielu chorych jest silną motywacją, by z niego zrezygnować.